Święto Odzyskania Niepodległości

11 listopada to niezwykle ważna data w historii Polski. Dokładnie tego dnia w 1918 roku uzgodniono warunki rozejmu w Compiègne, który ostatecznie zakończył I wojnę światową i przypieczętował klęskę Niemiec. Pozostali zaborcy także straciły dużo siły i znacznie osłabły w wyniku działań wojennych. Pierwszy raz, po 123 latach niewoli, szansa na odzyskanie wolności stała się realna i marzenie udało się zrealizować. Chociaż walką o niepodległość i starania o ponowne zjednoczenie kraju były długim procesem, ciągnącym się jeszcze przez lata, to 11 listopada jest datą symboliczną. W tym momencie Polacy zaczęli uświadamiać sobie w pełni odzyskanie wolności i cały kraj opanowała euforia i radość Dziś ze wzruszeniem wspominamy tamte wydarzenia i doceniamy pracę, którą wykonali nasi przodkowie na rzecz ojczyzny. Jesteśmy pod wrażeniem ich wiary, że Polska będzie wolna niepodległa. Dziś, my kolejne pokolenie Polaków, dziękujmy Bogu za ich patriotyzm, wiarę i przywiązanie do Kościoła i ojczystych tradycji oraz determinację, żeby Polska była wolna i chrześcijańska.

EWANGELIA WEDŁUG ŚW. ŁUKASZA (20, 27– 38)

Jezus powiedział do saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania: «Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani zostaną za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzewie, gdy Pana nazywa „Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba”. Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją»

Komentarz do Ewangelii

Pytania o sens życia są tak stare jak dzieje ludzkości. Człowiek od zawsze zastanawiał się nad swoim życiem , nad jego przemijaniem, nad rzeczywistością śmierci. W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus odpowiada na to zasadnicze pytanie. A mianowicie jest życie wieczne, każdy z nas zmartwychwstanie. Myśliciele, jak i zwykli ludzie, kiedy szukają wyjaśnienia na te zasadnicze pytania nie uwzględniając Boga błądzą , idą po omacku i nie znajdują pewnego wyjaśnienia sensu istnienia i śmierci człowieka. Chrystus nie tylko mówił, ale On przez swoje zmartwychwstanie ukazał nam realną i prawdziwą rzeczywistość życia wiecznego. To Chrystus jest Panem życia i śmierci i jest wypełnieniem naszego ludzkiego losu, które odnajdujemy przez wiarę w Boga.

Ja jestem Zmartwychwstaniem i życiem. Każdy kto we Mnie wierzy, choćby umarł, żyć będzie na wieki. (J.11, 25—26)

KOŚCIOŁY I SANKTUARIA ŚWIATA – WŁOCHY

Chiesa di San Martino – Kościół Świętego Marcina w Sienie jest jedną z najstarszych budowli Sieny, mieście leżącym w Toskanii a wg. legendy założonym przez synów Remusa, którzy uciekając przed Romulusem schronili się w górach i wznieśli zamek Senio. Kościół wziął swoją nazwę od francuskiego biskupa Martina di Tours a pierwsze wzmianki o świątyni sięgają VIII wieku. Budowla przechodziła na przestrzeni wieków z rąk do rąk po to aby w 1532 r. objęli ja swoją pieczą zakonnicy augustianie, którzy przeprowadzili najważniejsze prace konstruktorskie: zbudowali nowy fronton, ołtarz główny i dzwonnicę. W XIX wieku kościół przeszedł pod zwierzchnictwo archidiecezji Sieny. Wejście do świątyni prowadzi po kilku schodkach, co ma symbolizować świętą górę, miejsce gdzie stykają się niebo ziemia i gdzie człowiek spotyka Boga. Kościół zbudowany jest z jednej nawy, kilku bocznych ołtarzy i bardzo charakterystycznego prezbiterium , do którego prowadzą schody z piaskowca. Mają one symbolizować Golgotę, na której oddał za nas życie Jezus. Za ołtarzem głównym znajduje się drewniany chór używany przez księży, którzy koncelebrowali eucharystię. W górze nad chórem można podziwiać przepiękny witraż datowany na rok 1500, pt. Św. Marcin i biedak. Szklane okno przedstawia scenę z życia św. Marcina, gdy ten nie będąc jeszcze chrześcijaninem, spotyka koło miasta Amiens nagiego człowieka i cięciem miecza przecina swój płaszcz na pół, po to aby jedną jego część ofiarować potrzebującemu. Między XIV-XVII wiekiem dwie bogate rodziny: De’Vecchi i Gori opiekowały się kościołem, gdzie członkowie ich rodzin byli chrzczeni, brali śluby i znajdowali wieczny spoczynek. Bogaci szlachcice były mecenasami sztuki i dzięki nim przepiękne obrazy i freski można podziwiać także i dziś. Ukazują one najważniejsze sceny z życia Jezusa i Jego Matki oraz świętych, którzy podczas swojego ziemskiego życia naśladowali przykład Chrystusa. Poruszając się między malowidłami można w kościele odbyć pielgrzymkę śladami Mesjasza. Ostatnią sceną tej specyficznej pielgrzymki jest obraz przedstawiający bitwę pod Camollią, podczas której miasto Siena odniosło zwycięstwo przeciwko przeważającym wojskom Florencji i Watykanu. Na obrazie przedstawiona jest NMP, która swoim płaszczem okrywa Sienę a także wszystkich tych, którzy walczą za wiarę. Najpiękniejszym elementem świątyni jest kopuła, znajdująca się nad ołtarzem głównym. Freski pokrywające kopułę odnoszą się do siły Słowa – prawdziwego pomostu między Bogiem a ludźmi, przez który człowiek może dojść do Ojca poprzez wstawiennictwo Syna. W kościele po lewej stronie ołtarza, można przejść przez małe drzwi, które prowadzą do Kaplicy Agazzari z dekoracjami z XIII wieku. Kaplica przeznaczona była jako miejsce pochówku szlacheckiej rodziny Agazzari. Niesamowite wrażenie robi przejście z głównego kościoła do tego strzelistego wąskiego pomieszczenia. Ten nagły przeskok od stylu barokowego do gotyku może być przykładem, jak różne epoki i style wyrażały pragnienie jedności człowieka z Bogiem.